W wielu branżach zaopatrywanie pracownika w samochód firmowy jest wręcz koniecznością.
.
Na przykład przedstawiciele handlowi bez samochodów oddanych do ich dyspozycji przez pracodawców nie mogliby wykonywać swoich zadań.
 
Auto zapewniane przez firmę przydaje się też wszystkim, którzy pracują w dużym oddaleniu od miejsca zamieszkania (w innym kraju bądź nawet na innym kontynencie).
Jakie auto firmowe jest najlepsze?
Przed pracodawcą, który musi zapewnić środek transportu wielu ludziom, staje bardzo istotne pytanie: jaką markę wybrać? Jest w miarę oczywiste, że człowiek nabywający hurtowe ilości samochodów ma szansę otrzymać zauważalną zniżkę na ich zakup. Producenci i salony prześcigają się w przyciągnięciu uwagi przedsiębiorców.
Warto sięgnąć po japońską precyzję, uosabianą przez produkty koncernu Toyota.
To przedsiębiorstwo pod względem obrotów zajmuje czternastą pozycję na świecie. Oznacza to, że zaufały mu miliony ludzi na wszystkich kontynentach. Ponadto korporacja aktualnie promuje program „Toyota dla biznesu”, pozwalający uzyskać bezzwrotne dofinansowanie ze środków UE, sięgające nawet dziewięciu procent ceny pojazdu.
Inne udogodnienia związane z samochodami służbowymi
Naprzeciw przedsiębiorcom wychodzą nie tylko producenci samochodów, ale też państwo. Benzynę, gaz oraz olej silnikowy przeznaczone do samochodów służbowych można odliczyć od podatku Vat. Do niedawna prawo przewidywało wobec tych produktów specjalne zasady, aktualnie rozliczenia przebiegają na zasadach ogólnych. Mimo wszytko odliczenie kosztów tankowania samochodu jest dla każdego przedsiębiorcy znacznym udogodnieniem.
Zagrożenia związane z udostępnianiem pracownikom samochodów służbowych
Niestety wszystko, również udostępnianie aut firmowych, posiada swoje ciemne strony. Od niedawna sieć obiegają informacje mówiące o tym, że niektórzy przedstawiciele handlowi i kurierzy korzystają ze służbowych samochodów, aby dorabiać. Bez wiedzy swojego pracodawcy podwożą pasażerów znajdowanych za pomocą wyspecjalizowanych stron internetowych.
Pobrane od przewożonych ludzi pieniądze trafiają naturalnie do prywatnych kieszeni kierowców. Najlepiej zapobiec tej sytuacji dbając o przyjazną atmosferę w firmie oraz zadowolenie (przede wszystkim finansowe) swoich pracowników. Do szukania pieniędzy na boku najbardziej skłonni są ci przedstawiciele handlowi, którzy uważają swoje pensje za niedostateczne.
.