Każda opona samochodowa posiada szereg oznaczeń. Zazwyczaj kierowcy potrafią odczytać jedynie te podstawowe, które dotyczą średnicy felgi i szerokości ogumienia. Oczywiście, są to podstawowe dane, dzięki którym można dokupić właściwy (zalecany lub opcjonalny) model opony do własnego samochodu.

Na oponach samochodowych znajdują się także inne oznaczenia. Warto wiedzieć, w jaki sposób można je odczytać. Tym bardziej, że dzięki temu uda się na przykład sprawdzić, kiedy opony zostały wyprodukowane, a to pomoże w uniknięciu wszelakiego typu „okazji”, w czasie których sprzedawca starych opon będzie szukał przysłowiowego „jelenia”.

Poza tym, dzięki oznaczeniom na oponach kierowcy, którzy mają „ciężką nogę”, będą mogli wiedzieć, z jaką maksymalną prędkością można jeździć na takich oponach. Dzięki znajomości oznaczeń będzie można także wiedzieć, jaki jest ich największy, dopuszczalny nacisk.

Prześledźmy zatem po kolei, jakie poszczególne oznaczenia znajdują się na oponach

Zobacz także: Nowy Peugeot 308 – znamy jego ceny!

Pierwsza i jedna z najważniejszych rzeczy to oczywiście rozmiar opony. Oznaczenie rozmiaru opony składa się z czterech elementów.
– Pierwszy segment oznaczenia to trzycyfrowa liczba, na przykład 155.
Oznacza ona szerokość danej opony, podaną w milimetrach
– Drugi segment oznaczenia to liczba dwucyfrowa, na przykład 75.
Oznacza ona profil opony, czyli stosunek wysokości do szerokości ogumienia, wyrażony w
procentach
– Trzeci segment, wyrażano jest jedną literą – tutaj zawsze jest to litera R, która oznacza oponę
radialną
– Czwarty segment składa się z dwucyfrowego oznaczenia – na przykład 13. Oznacza ono średnicę
felgi, na jakiej można zamontować daną oponę. Średnica jest wyrażona w calach.

To najpopularniejsze oznaczenia, z którymi bez problemów radzi sobie większość kierowców. Na oponach można znaleźć jednak i inne oznaczenia, które po prostu warto umieć odczytać.

Jednym z nich jest na przykład indeks nośności. Indeks ten składa się z dwóch elementów: dwóch cyfr i jednej litery – na przykład 91T. Co oznaczają cyfry? To właśnie oznaczenie indeksu nośności, czyli maksymalnego, dopuszczalnego nacisku na jedną oponę. Cyfry oznaczają konkretne obciążenie na koło, wyrażone w kilogramach. Do odczytania potrzebna jest tabela z wartościami, udostępniana przez producenta opon. Z kolei litera oznacza indeks prędkości, czyli maksymalną prędkość, z jaką może poruszać się samochód, wyposażony w opony tego typu.

W przypadku oznaczenia J – samochód może poruszać się z maksymalną prędkością 100 km / h.
W przypadku oznaczenia T – z prędkością do 190 km / h.
W przypadku oznaczenia Y – z prędkością do 300 km / h.

Kolejne, bardzo ważne oznaczenie, dotyczy roku produkcji opon.

Oznaczenie to określone jest symbolem DOT na przykład DOT1012. Jak to odczytać?
Dwie ostatnie cyfry oznaczają rok, w którym opony zostały wyprodukowane, czyli 12 będzie oznaczało, że opony wyprodukowano w 2012 roku. Dwie pierwsze cyfry z kolei mówią o tym, w którym tygodniu danego roku opony wyprodukowano.

Podsumowując: oznaczenie DOT 1012 będzie oznaczać, że daną oponę wyprodukowano w dziesiątym tygodniu 2012 roku. Umiejętność odczytywania daty produkcji na oponach pozwoli na uniknięcie sytuacji, w której sprzedawca chciałby na przykład pozbyć się opon, które od długiego czasu zalegają mu w magazynie.

Warto pamiętać, iż za opony nowe uznawane są takie, które są przechowywane w punkcie sprzedaży w odpowiednich warunkach (zadaszenie, osłona przed deszczem i słońcem) przez okres czterech lat od chwili ich wyprodukowania.

Umiejętność odczytywania daty na oponach przyda się do jeszcze jednej rzeczy. Warto pamiętać, że opony należy wymienić po dziesięciu latach i to nawet w autach, które bardzo mało jeżdżą. Po tym czasie bowiem mieszanka gumowa traci wiele właściwości, co sprawia, że jazda na takich oponach jest po prostu niebezpieczna.

Na niektórych oponach zamontowanych w dość młodych autach, może znajdować się oznaczenie OE, które z kolei oznacza tak zwane pierwsze wyposażenie, czyli datę, kiedy to ogumienie zamontowano w fabrycznie nowym samochodzie przez jego producenta.

Kolejne symbole to na przykład śnieżynki, które oznaczają opony zimowe. Na oponach można znaleźć także symbol M+S. Oznacza on mud plus snow, czyli błoto plus śnieg. Oznaczenie takie umieszcza się także na oponach całorocznych.

Kolejne oznaczenia, jakie można znaleźć na oponach montowanych np. w droższych autach to RF, R/F lub RFT. To oznaczenie opon typu run flat, opon drogich, które z jednej strony umożliwiają jazdę po przebiciu (zazwyczaj do maksymalnie osiemdziesięciu kilometrów), ale które z kolei wymagają do zdjęcia, założenia i naprawy specjalistycznego warsztatu.

Oczywiście, sama usługa także jest o wiele droższa, niż „łatanie” typowej opony w warsztacie, a do tego wszystkiego jeszcze trzeba pamiętać o tym, że zazwyczaj tylko nieliczne warsztaty dysponują możliwością zdjęcia, założenia i naprawy opony typu run flat.

Zobacz także: Samochód za dwie pensje? Suzuki Swift drugiej generacji!

Kolejne oznaczenia, jakie można znaleźć na oponach, to TL (oznacza oponę bezdętkową), C (opony przeznaczone do aut dostawczych) oraz FP (oznaczenie ochraniacza felgi).

Warto pamiętać także, że na większości opon znajdują się dodatkowo strzałki i oznaczenia Right i Left, oznaczające stronę, po której należy oponę umieścić.

W kolejnym odcinku naszego poradnika napiszemy, co zrobić ze starymi, zużytymi oponami, aby nie skończyły tak, jak te na zdjęciu, albo jako tania ozdoba ogrodowa.

 

 

Szerokiej drogi!